:::: MENU ::::

Liceum Ogólnokształcące nr XLIV im. ks. Stanisława Konarskiego w Krakowie

XLIV Liceum Ogólnokształcące
im. ks. Stanisława Konarskiego
w Krakowie

  • 05/12/2019
Informacja

FLAGA

Piąty Grudnia – dzień ten stał się podwójnie ważny dla naszego liceum oraz zapisał się na kartach naszej kroniki, gdyż staliśmy się jedną z czterech szkół w Krakowie, w której znajduje się dwunastometrowy maszt z Flagą Polski.
W tym dniu o godzinie 10.00, w 152 rocznicę urodzin Marszałka Józef Piłsudskiego /05.12.1867 r. Zułów, Wileńszczyzna/, na dziedzińcu naszego Liceum w obecności całej społeczności szkoły i zaproszonych gości została uroczyście wciągnięta na maszt, nasza flaga narodowa. Uroczystość rozpoczęła się od wprowadzenia pocztu flagowego, pocztów sztandarowych XLIV LO im. ks. Stanisława Konarskiego i Pierwszej Podhalańskiej Drużyny Harcerstwa Rzeczpospolitej. Po powitaniu wszystkich zebranych przez zastępcę dyrektora naszego Liceum Panią Iwonę Rzepecką, głos zabrał Pan Zbigniew Ryba prof. historii w naszej szkole, który w kilku zdaniach podkreślił znaczenie tej uroczystości szczególnie w kontekście rocznicy urodzin twórcy Niepodległości naszej Ojczyzny.
Uroczystego wciągnięcia flagi na maszt przy dźwiękach Hymnu Narodowego i asyście harcerzy – Jędrzeja Darowskiego i Jana Pokrzywińskiego z kl. II A dokonał Prezydent Szkolnego Samorządu Dominik Pytel z kl. III C.
Posadowienie na dziedzińcu naszej szkoły 12 metrowego masztu flagowego  stało się możliwe dzięki inicjatywie Miejskiego Centrum Edukacji Obywatelskiej i Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Małopolskiego jako fundatorowi – jesteśmy wdzięczni i wielce zobowiązani.
Po uroczystości uczniowie z Samorządu Szkolnego udali się na Wawel do krypty „Srebrnych Dzwonów” by złożyć wiązankę kwiatów na sarkofagu Naczelnika Państwa Marszałka Józefa Piłsudskiego.
 
BARWY NARODOWE
Biało-krwawy,
Krwawo-biały, lniany
Opatrunku, który zwiesz się: sztandar,
Coś się z wielkim krwotokiem uporał!
Wiatr rozwieje ten dokument rany,
Wznosi w górę bohaterski bandaż,
Tę pamiątkę
Ten dług
I ten morał.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska